Tak jak 210 lat temu pola w okolicach Lidzbarka Warmińskiego, ówczesnego Heilsbergu, wypełnił dym i huk wystrzałów. W bitwie, która miała przesądzić o hegemonii w Europie starły się ze sobą wojska napoleońskie i koalicji antyfrancuskiej. O ile tamta batalia kosztowała życie kilku tysięcy żołnierzy, tym razem ofiar nie było.
Widowisko w Lidzbarku przygotowano już po raz dziesiąty i - jak na jubileusz przystało - z rozmachem. Do walki stanęła nie tylko piechota, ale też kawaleria i artylerzyści, których działa narobiły sporo hałasu. Dodatkową atrakcją była obecność prof. Olega Sokołowa, jednego z najwybitniejszych rosyjskich znawców epoki napoleońskiej, który jako zapalony rekonstruktor dowodził w inscenizacji wojskami francuskimi.
W tłumie wojujących dało się zauważyć licznych odtwórców z Trójmiasta. Byli to m.in. rekonstruktorzy z Projektu Historycznego Garnizon Gdańsk, 2 Zachodniopruskiej Kompanii Inwalidów oraz Grupy Rekonstrukcji Historycznej Biały Orzeł.
Zobacz też: Bitwa o Wielką Wieś
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?