Władysławowo ma gościć młodych pięściarzy z całego świata. Camp Cetniewo ma pomóc w aklimatyzacji przed MŚ 2021 w Kielcach | ZDJĘCIA

COS OPO Cetniewo to kolebka polskiego boksu, a dla pięściarzy to miejsce szczególne, bo to właśnie tu trenowali przed swoimi największymi sukcesami najbardziej utytułowani bokserzy, wywodzący się ze szkoły Feliksa Stamma. Tradycja obozów sportowych jest kontynuowana, a właśnie teraz we Władysławowie trenuje ponad setka pięściarzy z kadry Polski oraz sportowcy z Litwy, Czech, Estonii, Jordanii, oraz Rosji.

- Kadra przygotowują się do nowego sezonu. Przed nimi intensywny rok, w którym zaplanowanych jest kilka dużych międzynarodowych imprez - przypominają w COS OPO Cetniewo i wyliczają: - Kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Tokio - Mistrzostwa Świata w Belgradzie, Mistrzostwa Świata Wojskowych w Moskwie.

Jak we Władysławowie radzą sobie polscy pięściarze? M.in. to na miejscu, w COS OPO Cetniewo, sprawdzało kierownictwo Polskiego Związku Bokserskiego. Związek reprezentowali: Sławomir Kozłowski, Roman Ślagowski, Maciej Demel oraz prezes Grzegorz Nowaczek.

Wizyta nad morzem była okazją, by podsumować dotychczasową współpracę, ale też porozmawiać o nowych projektach.

A w tych COS OPO Cetniewo ma odegrać ważną rolę. Camp Cetniewo gościć ma młodych sportowców, którzy wezmą udział w tegorocznych kieleckich pięściarskich mistrzostwach.

- Rozmawialiśmy o przygotowaniach do Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2021, ale przede wszystkim o stworzeniu w COS OPO Cetniewo ośrodka aklimatyzacji przed zbliżającymi się Młodzieżowymi Mistrzostwami Świata AIBA Youth 2021 w Kielcach - komentuje Michał Kowalski, szef Cetniewa. - COS Cetniewo to ośrodek, który pamięta najwspanialsze okresy polskiego boksu. Mam nadzieję, że trenując tak ciężko z międzynarodowymi reprezentacjami, możemy liczyć na sukces, jest to tylko kwestią czasu.

W PZB liczą na medale młodych bokserów. Jak w wywiadzie mówił we Władysławowie pierwszy trener Walery Korniłow, jest przekonany, że kwalifikacje będą, a na igrzyskach jego podopieczni powalczą o krążki.

Z kolei trener Ireneusz Przywara ma w sobie więcej optymizmu:

- Ostatni medal mieliśmy w 1992 roku. Każdy medal na pewno by nas usatysfakcjonował - stwierdził. - Musimy w to wierzyć, po to tak ciężko tu pracujemy.

Jak bokserom podoba się Władysławowo i warunki, które zapewniono im w ośrodku sportowym Cetniewo?

- Warunki są idealne: hotel, jedzenie, sala. Wszystko jest świetnie przygotowane dla kadry narodowej i dla międzynarodowych zawodników - komentuje Walery Korniłow.

Ireneusz Przywara wtóruje:

Skłamalibyśmy, gdybyśmy powiedzieli, że czegoś tu nie mamy. Od dyrektora, po pracowników gospodarczych, gdzie nie pójdziemy, jest sympatycznie, i w kuchni i na recepcji. Człowiek chciałby, żeby tak było w każdym Ośrodku.