Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wychodzi nowa książka Cyryla Sone: "Nigdy już nie uciekniesz". Premierowe spotkanie z Czytelnikami 25.10 w gdańskiej Sztuce Wyboru

Anna Szałkowska
Anna Szałkowska
Czynny zawodowo śledczy publikujący pod pseudonimem. Cyryl Sone jako jedyny autor kryminałów opisuje kulisy prokuratorskiej pracy z wiernością bliską reportażu
Czynny zawodowo śledczy publikujący pod pseudonimem. Cyryl Sone jako jedyny autor kryminałów opisuje kulisy prokuratorskiej pracy z wiernością bliską reportażu mat. prasowe
Cyryl Sone, prokurator i pisarz ma dla czytelników kolejną książkę z Konradem Kroonem „Nigdy już nie uciekniesz”. To trzecia pozycja z tym samym bohaterem i Pomorzem w tle, ale tym razem motyw przewodni to zorganizowana przemoc seksualna. Spotkanie premierowe „Nigdy już nie uciekniesz” odbędzie się w gdańskiej klubokawiarni Sztuka Wyboru przy ul. Słowackiego 19 - 25 października o 19.00. Później autor rusza w Polskę. I zabiera ze sobą bohatera swojej książki Konrada Kroona.

Z ciekawości spojrzałam na daty premier Twoich książek. „Krzycz, jeśli żyjesz” wyszła w październiku 2022 r., „Świat ci nie wybaczy” w maju następnego roku, ostatnia - „Nigdy już nie uciekniesz” - wychodzi teraz, w październiku. Trzy pokaźne tomy w rok. Przypomniała mi się pisarka Joanna Chmielewska, w której książkach - zwłaszcza pierwszych kryminałach - zaczytywałam się przed laty na zabój. To inny rodzaj kryminału, ale też była pracowita i też pisała dużo. Piszesz codziennie?
Nie mam innego wyjścia (śmiech).

Bo oprócz tego, że jesteś pisarzem, cały czas pracujesz jako prokurator.
Tak. Od ponad dziewięciu lat. Wychodzi więc na to, że czas na pisanie muszę wyszarpywać ze zbyt krótkiej doby. Ale nie mam z tym problemu, gdyż pisać po prostu uwielbiam. To chyba mój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu. Codziennie wieczorem siadam na godzinkę, dwie do komputera i uciekam w świat, który przez chwilę jest tylko moim światem, ale wiem, że to jedynie stan przejściowy.

Dlaczego przejściowy?
Bo tych wszystkich historii, które powstają gdzieś tam w mojej głowie, nie mam zamiaru zachowywać wyłącznie dla siebie. I od momentu, kiedy książka pojawia się na pół-ce księgarni, kiedy trafia w ręce czytelnika, ten świat jest nie bardziej mój niż kogokolwiek innego.

Wróćmy więc do książek. To kryminały inne niż wszystkie dostępne dotychczas na rynku.
Nie wiem jak powinien wyglądać typowy kryminał, wiem za to, jak prowadzi się postępowania karne.

Dużo spraw poprowadziłeś?
Ponad trzy tysiące. W książkach rzucam więc nieco inną perspektywą na pracę dochodzeniowo-śledczą. Pokazuję ją swoimi oczyma, niczego nie ubarwiając ani nie dekoloryzując. Piszę opowieści o ludziach, w których życiu pojawiła się zbrodnia.

Każda z Twoich książek skupia się na innych paragrafach. W pierwszej przestępstwa popełniają znudzeni życiem dwudziestolatkowie z tzw. dobrych domów. W drugiej mamy wypadek samochodowy, stalking i przemoc domową. W trzecim wracamy do spraw ciężkiego kalibru: tym razem w postaci przemocy seksualnej, w dodatku zorganizowanej. To też temat z prokuratorskiej pracy wzięty?
Trudno uwolnić się od pracy. A zwłaszcza trudno uwolnić się od niej, kiedy jest się prokuratorem, w którego książkach główny bohater to inny prokurator. W „Nigdy już nie uciekniesz” cofam się z akcją do mrocznego roku 2010 snując opowieść o sprawach, które raz na jakiś czas dzieją się u nas na wybrzeżu. Dotykam tematu agencji modelek, luksusowych klubów dla bogatych biznesmenów i tajemniczych zaginięć młodych dziewczyn.

A twój główny bohater, prokurator Konrad Kroon, musi się z tym mrocznym światem zmierzyć. I nie odpuszczać.
Konrad Kroon, podobnie jak ja, nie lubi odpuszczać (śmiech).

Trochę się już z nim znamy: inteligentny, przystojny, pozornie cynik, w głębi duszy wrażliwiec. Cierpi z powodu nieszczęśliwej miłości i demonów z dzieciństwa. Podobna rozbieżność dotyczy też jego życia zawodowego. Czasem podchodzi do pracy z dystansem, innym razem zatraca się w niej na 100 i więcej procent. Są przestępstwa, które wyrywają prokuratora z profesjonalnego dystansu? Jak jest w Twoim przypadku?
To chyba jeden z najtrudniejszych aspektów tej pracy. Być zimnokrwistym profesjonalistą nie przestając być człowiekiem. Pozostać nim do końca. Bo to jest najważniejszego w życiu, bez względu na to jaką pełni się funkcję, jaki wykonuje zawód. Do tej pory zawsze udawało mi się zachować profesjonalizm, choć nieraz bagaż emocji był trudny do udźwignięcia. Prokuratorzy zajmują się najmroczniejszą sferą ludzkiego życia. I często płacą za to wysoką cenę.

Masz już doświadczenie jako pisarz, trzy tomy to już konkretna liczba. Czego uczy cię praca ze słowem? Rozmawiacie z innymi autorami?
Jestem osobą, która wywodzi się spoza światka literackiego. Ta moja cała przygoda z pisarstwem wyszła trochę przypadkiem. Nie mam znajomych pisarzy, w ich towarzystwie czuję się nieswojo, jak intruz, jak obcy.

Wszystkie twoje książki trafiły na listy ogólnopolskich bestsellerów. Nie patrzą Ci na ręce?
Nie wiem czy mi patrzą na ręce. Ja z nikim się nie ścigam. Po prostu robię swoje.

Teoretycznie trzy książki to osobne byty, ale to także cykl, a w każdym tomie, oprócz nowych bohaterów są też ci, których znamy od początku. Do tego znanego grona należy mecenas Patrycja Radke. Ona i prokurator mają już za sobą wspólne sprawy zawodowe, ale i nieudany epizod miłosny. Pod koniec trzeciego tomu pojawia się szansa na kolejny. Jest też nowa, ciekawa sprawa zawodowa. To wygląda jak zapowiedź czwartej książki.
Czwartej książki, która też już została napisana. Nigdy nie chciałem, żeby cykl o prokuratorze Konradzie Kroonie zamienił się w telenowelę. Od początku wiedziałem, że muszę dać swojej opowieści czas, aby mogła się rozwinąć i jednocześnie zakończyć ją w najlepszym możliwym momencie. Tak też udało mi się ją poprowadzić.

Masz dosyć żywą więź z Czytelnikami.
Kiedyś autorzy nie mieli takiego komfortu jak teraz. Dziś ten kontakt z czytelnikiem może być, jeśli chcemy, naprawdę łatwy. Jak wspomniałaś ja sam aktywnie udzielam się w mediach społecznościowych, gdzie na bieżąco wymieniam wiadomości z czytelnikami. Dzięki temu wiem, że książki się podobają. Że wywołują emocję.

Czy Czytelnicy podpowiadają o czym masz pisać? Inspirujesz się tymi podpowiedziami?
Prosili żebym uporządkował jakoś życie miłosne głównego bohatera. Żeby w końcu zakochał się w odpowiedniej kobiecie. Ale ja nie mogę mu niczego narzucać. Wszak serce, nie sługa (śmiech).

Zdradź, gdzie można będzie cię spotkać: zarówno online, jak i stacjonarnie.
Online można mnie spotkać właściwie codziennie na moich profilach na Facebooku czy Instagramie. Spotkania stacjonarne odbywają się stosunkowo rzadko, ale bardzo je lubię. Przyjemnie spotkać się z żywą osobą, wymienić myśli, uśmiechy. Spotkanie premierowe „Nigdy już nie uciekniesz” odbędzie się w gdańskiej klubokawiarni Sztuka Wyboru przy ul. Słowackiego 19 25 października o 19.00. Później ruszam w Polskę. I zabieram ze sobą Konrada Kroona (śmiech).

Cyryl Sone: pisarz i prokurator. Jego pierwsza książka nosi tytuł "Krzycz jeśli żyjesz"

Książka "Nigdy już nie uciekniesz"
Latem 2010 roku w Trójmieście dochodzi do serii niewyjaśnionych zniknięć młodych dziewczyn. Pierwsze tropy prowadzą do luksusowego klubu dla bogatych biznesmenów. Ale nikomu nie zależy, by sprawa ujrzała światło dzienne… Po latach zawieszone śledztwo trafia na biurko Konrada Kroona - najbardziej nieustępliwego z gdańskich prokuratorów. Wbrew naciskom przełożonych Kroon zaczyna drążyć i dokopywać się do prawdy. A ta okazuje się ledwie wierzchołkiem góry lodowej. Czy pozornie niepowiązane uprowadzenia mają związek z międzynarodową siatką przemytników werbujących modelki do pracy w zagranicznych agencjach towarzyskich? A może to tylko przypadkowe ofiary psychopatycznego mordercy? Ambitny prokurator musi cofnąć się w przeszłość, by rozwiązać najbardziej skomplikowaną zagadkę kryminalną w całej swojej dotychczasowej karierze, która doprowadzi go na granicę obłędu! Kroon orientuje się, że przez całe życie próbował przed czymś uciec, ale ciągle biegł w niewłaściwą stronę.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wychodzi nowa książka Cyryla Sone: "Nigdy już nie uciekniesz". Premierowe spotkanie z Czytelnikami 25.10 w gdańskiej Sztuce Wyboru - Dziennik Bałtycki

Wróć na pelplin.naszemiasto.pl Nasze Miasto