100 tys. zł na most w Lisewie Malborskim. Będzie też petycja do Ministerstwa Infrastruktury?

Most drogowy będący "oknem na Tczew" dla mieszkańców gmin Lichnowy i Nowy Staw jest zamknięty już od 2011 roku. Niedługo minie osiem lat. Już w przeszłości pojawiały się pomysły, by obiekt należący do samorządu powiatu tczewskiego, ale bardziej potrzebny mieszkańcom powiatu malborskiego - przejął rząd, czyli państwo. Przechadzali się tutaj politycy wysokiego szczebla różnych opcji politycznych, lecz pomysł nie doszedł do skutku.

Zdaniem Mirosława Czapli, starosty malborskiego, warto do niego wrócić. Tak przynajmniej wynika z jego słów, które padły podczas czwartkowej sesji Rady Powiatu. Podczas niej radni przegłosowali uchwałę o przekazaniu 100 tys. zł dotacji dla samorządu powiatu tczewskiego na drugi etap remontu mostu.

- Jest to honorowa, symboliczna pomoc z naszej strony. W tej chwili dwa zarządy powiatów pracują nad innym rozwiązaniem. Most jest powiatu tczewskiego, ale droga, która na nim przebiega, ma wspólną numerację. Chcemy wystąpić do Ministerstwa Infrastruktury (o przejęcie go przez państwo lub przeznaczenie większego dofinansowania, red.), bo nie stać dziś ani powiatu tczewskiego, ani wspólnie obu powiatów na remont. Jeżeli chcemy dziś pomóc i powiedzieć, że za 4-5 lat mieszkańcy przejdą suchą nogą, przejadą rowerem lub samochodem, to jeżeli państwo w to nie wejdzie, nie ma na to szans - mówił Mirosław Czapla.

Starosta w swojej wypowiedzi powoływał się na opinie ekspertów, według których na remont Mostu Tczewskiego potrzeba ok. 200 mln zł. - Jeżeli państwo nie przejmie tego mostu lub nie przekaże tych pieniędzy (których jeszcze brakuje, red.), to powiat tczewski będzie go remontował jeszcze przez dziesięć lat - mówił Mirosław Czapla.

Zarząd Powiatu Malborskiego będzie przekonywał Zarząd Powiatu Tczewskiego do przyjęcia wspólnego stanowiska, a póki co, na czwartkowej sesji radny Janusz Kasyna przekonywał, by dołożyć jeszcze 50 tys. zł do kwoty tych 100 tys. zł, która znalazła się w uchwale.

- Uważam, że jesteśmy bogatym powiatem, pan starosta wielokrotnie to podkreślał, a mieszkańcy gminy Nowy Staw czekają, kiedy most znów będzie otwarty - mówił radny Kasyna. - Te 100 tys. zł z takim trudem dopiero na trzeciej sesji w ubiegłym roku udało się zapewnić. A skoro to jest symboliczna kwota, to ja symbolicznie wnioskuję o dodatkowe 50 tys. zł.

Wniosek formalny złożony przez radnego przepadł. Uchwała o 100 tys. zł (starosta tłumaczył, że o taką kwotę wnioskował Zarząd Powiatu Tczewskiego) została przegłosowana. Teraz kolejnym krokiem będzie podpisanie umowy przez starostów.