Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Gniew. Wraz z powstaniem mostu w Opaleniu, promy mogą zakończyć działalność

(szal)
Fot. Anna Szałkowska
Gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad sprzedaje prom, który do tej pory pływał po Wiśle łącząc Opalenie (gm. Gniew) z Korzeniewem (gm. Kwidzyn). Jego cena to 65 tys. zł.

W tym roku nie będzie już czynna przeprawa promowa z Opalenia do Korzeniewa. Z uwagi na budowę mostu, na który od lat wszyscy czekali, a który zostanie otwarty prawdopodobnie wiosną, prom nie będzie potrzebny. A co się stanie z jednostką w Gniewie? Czy przeprawa promowa na Wiśle, łącząca brzegi Gniewa i Janowa, ma szansę funkcjonować w tym roku? Jeszcze parę miesięcy temu lokalni samorządowcy myśleli o tym, aby wspólnymi siłami prom zostawić, jako atrakcję turystyczną. Na ten temat rozmawiali przedstawiciele Gniewa oraz gminy Kwidzyn. Im więcej czasu płynie, tym mniejsze są szanse na utrzymanie jednostki. Chociaż decyzje jeszcze nie zapadły. Promy nie kursowały zimą ani wtedy, gdy uniemożliwiał to stan wody (zbyt wysoki lub niski).

Co słychać w sprawie mostu?

Okazuje się, że dla gniewian prom w ich miasteczku to nie tylko potrzeba komunikacyjna. Obok zamku jest atrakcją turystyczną, na trwale związaną z tym miasteczkiem. Ale przeszkodą mogą być pieniądze. Tym bardziej, że ostatecznie z ewentualnej współpracy wycofała się gmina Kwidzyn.
- Trwają rozmowy z marszałkiem oraz zamkiem - mówi Wojciech Szulc, wiceburmistrz Gniewa. - Czekamy na deklaracje pisemne w sprawie ewentualnego wsparcia finansowego.

Władze Gniewa nie ukrywają, że jeśli zakończą się pozytywnie, to w Gniewie może pływać prom z Korzeniewa, który jest w lepszym stanie. Prom ten kosztował GDDKiA ok. 300 - 350 tys. zł rocznie. Co pięć lat wykonywane były remonty i odnawiany atest, który potwierdzał zdolność jednostki do żeglugi. Pracownicy związani z nim byli przez cały rok. Kiedy nie obsługiwali pro-mu, pracowali na drogach krajowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pelplin.naszemiasto.pl Nasze Miasto