Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Pelplina w oku kamery Google'a. Kogo zobaczyła i co uchwyciła?

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
Google Street View to okno na cały świat, które pozwala zobaczyć z poziomu ulicy tysiące miast. Tym razem zajrzymy z tego poziomu do Pelplina. Jak kamera Google Street View zapamiętała to miasteczko, jego mieszkańców. Zobaczcie Państwo sami! Może znajdziecie tam i siebie...

Technologia Google Street View zrewolucjonizowała mapy. A krążący m.in. po powiecie tczewskim samochód wyposażony w kamery od lat rejestruje to, co dzieje się w miastach, miasteczkach, a i w mniejszych miejscowościach. Popatrzcie, kogo obiektywy Google w Street View uchwyciły w Pelplinie.

Nie możecie, a może nie czujecie takiej potrzeby, by wybrać się na spacer po Pelplinie? Nic bardziej prostego jak skorzystać z Google Street View. Wykorzystując tę technologię możemy w tzw. trybie przechodnia przejść się ulicami sfotografowanego Pelplina. Usługa zapewnia 360° panoramiczne widoki z poziomu ulicy i pozwala użytkownikom na wyświetlanie wybranych części miasta. Funkcja ta jest dostępna od 25 maja 2007 i początkowo obejmowała tylko pięć amerykańskich miast.

Aby skorzystać z aplikacji, wystarczy wejść na mapę Google, kursorem przeciągnąć figurkę ludzika, tzw. pegmana, i umieścić ją w dowolnym miejscu mapy.

Jak szybko skorzystać z Pelplin Street View?

Niektóre ze sfotografowanych miejsc pewnie wyglądają już zupełnie inaczej.

Podzielcie się z nami swoimi wrażeniami nanaszym fanpage'u

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy Pelplina w oku kamery Google'a. Kogo zobaczyła i co uchwyciła? - Pelplin Nasze Miasto

Wróć na pelplin.naszemiasto.pl Nasze Miasto