Nie ma zagrożenia likwidacji Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Pelplinie

Możliwość podjęcia nauki dla dziewcząt wraz z nowym rokiem szkolnym w pelplińskiej szkole katolickiej, zdaniem Dariusza Godlewskiego, może dla Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych skutkować mniejszą liczbą chętnych.

- Myślę, że gdyby faktycznie liczba chętnych do tej szkoły faktycznie sporo zmalała, to warto zachować tę placówkę chociaż jako szkołę branżową - mówił radny Godlewski.

Mirosław Augustyn, starosta tczewski, stwierdził, że nie jest rozważana likwidacja szkoły.

- Za wcześnie na takie decyzje - mówił na sesji starosta. - W szkole uruchomiony został profil wojskowy. Najpierw musimy przeanalizować sytuację, ale to dopiero po zakończonej rekrutacji. Dopiero wówczas będzie wiadomo jaka jest sytuacja.

Pelpliński ZSP to trzy szkoły: Liceum Ogólnokształcące, Liceum Ogólnokształcące dla dorosłych oraz Branżowa Szkoła I Stopnia. Przeglądając stronę z danymi nt. rekrutacji do szkół powiatu tczewskiego można zauważyć, że już na tę chwilę chętnych do nauki w ZSP Pelplin jest więcej niż przewidziano miejsc.

- Temat reorganizacji sieci placówek światowych w powiecie nie jest znany od dziś – mówi Rafał Deska, dyr. ZSP. - Od kilku temat powraca jak bumerang.

Dyrektor nie widzi zagrożenia dla kierowanej przez siebie szkoły, zagrożenia ze strony szkoły katolickiej.
- Trudno zlikwidować szkołę, do której prowadzony jest na nabór - mówi dyrektor Deska. - My mamy zupełnie inny profil od Liceum Katolickiego Collegium Marianum, to dwa różne światy. W naszym liceum prowadzimy klasę wojskową we współpracy Ministerstwem Obrony Narodowej. Celujemy w ludzi, którzy wiążą swoją przyszłość z siłami zbrojnymi. Szkoła katolicka raczej w tym kierunku nie pójdzie. Naszą siłą jest różnorodna oferta kształcenia. Warto przypomnieć, że otwarcie oddziału wojskowego w naszej szkole to projekt co najmniej 5-letni.