Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tczewski. Rolnicy robią opryski podczas oblotów pszczół - owady giną [ZDJĘCIA]

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
Tyle mówi się o tym, żeby rolnicy nie robili oprysków w czasie oblotów pszczół. Nie wszyscy jednak tego przestrzegają. Efektem są zatrucia pszczół, wyginięcie bądź też znaczne osłabienie kondycji rojów. Wśród członków Polskiego Związku Pszczelarzy Rejon Pelplin tylko w tym sezonie doszło do 7 zatruć.

Dla każdego pszczelarza zatrucie to po prostu dramat. Zwłaszcza, jeżeli pasieka stanowi podstawę jego egzystencji. Tak było w przypadku Sławomira Szyszkowskiego, pszczelarza z Subków. Jego pszczoły zostały w tym sezonie dwukrotnie podtrute. Rodziny się odrodziły, ale straty, jakie poniósł idą w tysiące.
- Moja pasieka liczy 80 rodzin - mówi pszczelarz. - Od tego roku zdecydowałem się postawić właśnie na tę działalność i przez zatrucia straciłem większość spodziewanego dochodu. Z 80 uli - 20 straciłem bezpowrotnie, z pozostałych nawet kiedy ogromnym nakładem pracy i pieniędzy udało mi się je odbudować, to zysków nie będzie. Jedynie 20 rodzin przyniosło pożytek. To za mało na życie. Będę musiał podjąć pracę zawodową żeby utrzymać rodzinę.
To przykre patrzeć, gdy ktoś niweczy dorobek naszej ciężkiej pracy. Tomasz Jurek, który kieruje pelplińskim PZS, przyznaje, że wspomnianych 7 zgłoszeń, to najprawdopodobniej nie wszystkie przypadki zatruć pszczół w rejonie. - Jak do zatrucia dochodzi na początku sezonu, to jeszcze może udać się odbudować rodziny - mówi. - Jednak są one słabsze, potrzebuję więcej czasu i nakładów. Niestety, rolnicy - nie wszyscy - nadal stosują środki opryski w czasie kiedy jest oblot pszczół. To przynosi ogromne szkody.

Więcej w sobotnim "Dzienniku Bałtyckim"

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pelplin.naszemiasto.pl Nasze Miasto