Z ujęcia w Rakowcu pobrano próbki wody surowej i uzdatnionej. Pierwszy komunikat w tej sprawie sanepid wydał 10 bm.
Przypomnijmy, 150 mieszkańców Rakowca od 2 września nie mogło korzystać z ujęcia wody. Jej dostawa została wstrzymana ze względu na pojawienie się bakterii coli i enterokoków (paciorkowce kałowe).
Zarządca sieci wodociągowej, Inwest-Kom z Gniewa, wyjaśnił, że niebezpieczne bakterie odkryto w wyniku okresowej kontroli. - Woda z ujęcia miała zapach ropy - mówi Jakub Cybura, prezes. - Przeprowadzone badania wykazały, że również bakteriologicznie woda nie spełnia wymogów.
Mieszkańcy mieli zastrzeżenia do jej jakości. Zazwyczaj chodziło o żółtą jak herbata barwę wody. Bywało, że zwłaszcza ciepła woda miała zapach zgnilizny.
Do Rakowca Inwest-Kom dostarczał wodę w 5-litrowych baniakach do celów spożywczych i beczkowozem do celów gospodarczych. Firma prowadzi kontrole w gospodarstwach. Sprawdza szamba.
Jakub Cybura przyczyn skażenia wody wskazuje kilka: zalewanie ujęcia deszczówką z drogi wojewódzkiej oraz z pól (brak odpływu), wywóz szamba na pola, niesprawne urządzenia melioracyjne.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?