Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew. Kupcy: po zamknięciu wiaduktu niższe zyski!

Sebastian Dadaczyński
Danuta Firyn z Tczewa ma nadzieję, że urzędnicy miejscowego magistratu przychylą się wkrótce do prośby kupców i obniżą opłaty targowe
Danuta Firyn z Tczewa ma nadzieję, że urzędnicy miejscowego magistratu przychylą się wkrótce do prośby kupców i obniżą opłaty targowe Sebastian Dadaczyński
Kupcy z bazaru przy ul. Targowej i właściciele sąsiednich sklepów są rozgoryczeni. Po tym, jak zamknięto dla kierowców pobliski wiadukt w ciągu ul. Wojska Polskiego, mniej osób porusza się w tej części miasta. Tym samym utarg handlowców jest dużo niższy.

- Kiedy wiadukt był jeszcze otwarty bywały dni, że dziennie zarabiałam nawet 300 zł - mówi Danuta Firyn, która na targowisku sprzedaje owoce, warzywa i kwiaty. - Tymczasem teraz nie mam w portfelu nawet 130 zł. To o połowę mniej, a przecież trzeba zapłacić opłatę targową i mieć na chleb. Za zajęcie placu w zależności od powierzchni stoiska płacę od 30 do 40 zł.
Gwałtowny spadek obrotów potwierdzają także właściciele sklepów i innych obiektów handlowych. Mariusz Stein, który na rogu ulic Targowej i W. Polskiego prowadzi kiosk również twierdzi, że utarg jest niższy o 50-60 procent. - Wcześniej miałem w kasie 1000 zł dziennie, teraz jak utarguję 400-500 zł, to maksymalna kwota- mówi.
Sami mieszkańcy przyznają, że po rozpoczęciu prac przy wiadukcie, rzadziej zaglądają na targowisko, a jak już na nim są, kupują mniej.
- Do tej pory mogłam dojechać autobusem do przystanku przy ul. W. Polskiego - zauważa Teresa Rietzel z Czyżykowa. - Droga do targowiska nie była więc daleka. Obecnie zaś muszę dojść na przystanek vis a vis Centrum Edukacji Dorosłych. Dlatego na bazar przychodzę jedynie po ciuchy. Cięższe artykuły takie jak owoce czy warzywa kupuję bliżej domu. Zapewne podobnie czynią inni mieszkańcy. Nie dziwię się więc podenerwowaniu kupców.

Handlowcy są już na tyle rozgoryczeni, że zapowiadają skierowanie pisma do Urzędu Miejskiego z prośbą o obniżenie opłat targowych. Większość przepytanych przez nas osób stwierdziła, że chce zmniejszenia stawek o połowę na czas trwania wymiany wiaduktu, czyli przez najbliższy rok.
- Nie mamy możliwości przeniesienia się na drugie targowisko manhattan, gdyż tam sprzedają inni i zwyczajnie nie ma dla nas miejsca - argumentuje pan Hubert, handlujący obuwiem przy ul. Targowej.
Podobne pismo - tyle że z prośbą o zmniejszenie lub zawieszenie podatku od nieruchomości - zapowiadają sporządzić także właściciele wspomnianych sklepów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pelplin.naszemiasto.pl Nasze Miasto